Francesca
Widzę pewną nastolatkę, która biega po łące i zbiera piękne kwiatki, a potem robi z nich wianek. Po chwili dziewczyna czuje, jak ktoś zakłada jej na głowę właśnie ten przepiękny wianek, odwraca się i widzi swojego ukochanego. Teraz już razem biegają po łące i są najszczęśliwsi na świecie! Śmieją się i
rozmawiają. On trzyma ją za rękę i uśmiecha się do niej, a ona odwzajemnia uśmiech pełen radości. Nic nie mówią, bo nie liczą się słowa, tylko czyny. Wystarczy, że są obok siebie. Ich pocałunek wyraża wszystkie uczucia. Całują się, przytulają i są szczęśliwi, bo mają siebie.
rozmawiają. On trzyma ją za rękę i uśmiecha się do niej, a ona odwzajemnia uśmiech pełen radości. Nic nie mówią, bo nie liczą się słowa, tylko czyny. Wystarczy, że są obok siebie. Ich pocałunek wyraża wszystkie uczucia. Całują się, przytulają i są szczęśliwi, bo mają siebie.
Obudziłam się. Wstałam i podeszłam do okna. Usiadłam na parapecie. Poranne słońce przebijało się przez szybę. Patrzę w niebo i wiem, że dziewczyna ze snu ma na imię Francesca, a chłopak - Marco. Myślałam o cudownym chłopaku, którego kocham nad życie i uśmiechałam się wiedząc, że on również odwzajemnia moje uczucia. Znamy się pół roku, a tak wiele zdążyło się wydarzyć. Czuję się tak samo, jak na początku. Jestem tak bardzo zakochana, jak wtedy, gdy zaczęliśmy się spotykać. Marco to najlepszy chłopak pod słońcem!
Violetta
Obudziłam się i zauważyłam na sobie wzrok najprzystojniejszego chłopaka na świecie.
-Dzień dobry-powiedział Leon, a ja uśmiechnęłam się.
Przypomniałam sobie wczorajszy dzień, który spędziliśmy razem. Leon pamiętał, że chciałam nocować w lesie i spełnił moje życzenie. Jest taki kochany! Już nawet ja zdążyłam zapomnieć, że coś takiego powiedziałam, ale on pamiętał. Przypomniałam sobie, jak śpiewaliśmy. Przypomniałam sobie, jak się wygłupialiśmy. Przypomniałam sobie, jak rozmawialiśmy. Pamiętam każde słowo wypowiedziane przez Leona, każdy jego pocałunek, każdy gest... Pamiętam wszystko. To był cudowny dzień, którego nigdy nie zapomnę.
-Dzień dobry-odpowiedziałam i przytuliłam się do Leona.
-Jak się spało?
-Cudownie-spojrzałam na niego-Bo z tobą.
Uśmiechnął się do mnie i czule pocałował. Odwzajemniłam pocałunek i położyłam głowę na jego torsie. Przy Leonie zapominam o wszystkim. Gdy jestem z nim nic się nie liczy, tylko my dwoje. Przy nim czuję się bezpiecznie, czuję się kochana i to w taki sposób, którego nigdy nie doznałam. Leon to moja pierwsza miłość, ale wiem, że jedyna, bo miłość zdarza się tylko raz i nigdy się nie kończy. Dzięki niemu widzę wszystkie zalety życia, dzięki niemu jestem najszczęśliwsza na świecie!
Po chwili leżenia musieliśmy wstawać. Wyszłam z namiotu, a promienie słoneczne raziły moje oczy.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po chwili leżenia musieliśmy wstawać. Wyszłam z namiotu, a promienie słoneczne raziły moje oczy.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oto rozdział 51
Jak mówiłam, jest krótki.
Postaram się, aby następny był dłuższy.
Jest pierwszy rozdział na blogu o Francesce ;)
Oglądaliście livestream?
Xabiani powiedział "Polonia" zaraz po tym, jak napisałam.
Możliwe, że to widział mój wpis. ;D
Niekoniecznie, ale nie psujcie mi tej radości.
Kocham go!
Xabiani Ponce de Leon ♥
*Angelika*
Super ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://violainnahistoria.blogspot.com/
Super opisałaś ich uczucia gratuluję;d
OdpowiedzUsuńRozdział boski! Czekam na dalszy ciąg;d
Pozdrawiam ;d
Rozdział - cudo.
OdpowiedzUsuńTak, bo lepiej tego opisać nie mogę. Nie, przecież mogę. No więc:
Jest bombowy, cudowny, super, zajebisty, nie do opisania i jedyny w swoim rodzaju.
Nie szkodzi, że krótki, ważne, że jest.
Czekam na kolejny<333
Zapraszam do siebie:
http://violetta-tkt.blogspot.co.uk/
Rozdział boski :D
OdpowiedzUsuńJa nie oglądałam Twicamu, muszę oglądnąć na yt.
Będziesz oglądała 2 cz. 2 sezonu od poniedziałku?
Ja się nie mogę doczekać!
PS. Wejdziesz? Mój nowy blog: http://story-leonietta.blogspot.com/
Dziękuję ;D
UsuńBędę oglądała na pewno! Też nie mogę się doczekać ;)
Wejdę na pewno ;*
Ten początek z Francescą jest piękny...
OdpowiedzUsuńRozdział krótki, ale fajniutki ;D
Czekan na następny!
Super rozdział :) czekam na next
OdpowiedzUsuńhttp://stoessel-historia.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do Liebster Blog Awards!
OdpowiedzUsuńWięcej informacji tutaj:
http://vilu-y-leon-opowiadanie.bolgspot.com/
Nominowałam Cię . Szczegóły masz tutaj --> http://stoessel-historia.blogspot.com/2013/08/liebster-award.html#comment-form
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do LBA na moim blogu .
OdpowiedzUsuńGratulację ;D
Krótki ale świetny :3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na next the-real-love-of-leonetta.blogspot.com
Moglibyscie dac mi link do twittera jorge blanco i martiny stoessel i mercedes lambe prosze
OdpowiedzUsuńOczywiście, proszę bardzo:
UsuńJorge: https://twitter.com/JorgeBlancoG
Martina: https://twitter.com/TiniStoessel
Mercedes: https://twitter.com/Mechilambre
♥
Cudo, cudo, jeszcze raz cudo! *-*
OdpowiedzUsuńCudowne! :) <3
Przy okazji zapraszam do siebie: leon-y-violetta.blogspot.com
Pozdrawiam,
Savanna!
została;s nomionowana do Versatile Blogger Award
OdpowiedzUsuńsuper rozdział :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ♥
http://magicznaprzyjazniludmiivioli.blogspot.com/
Dlaczego jest tak, że wspaniałe opowiadania odkrywam tak późno?
OdpowiedzUsuńSuper, zakochałam się i przeczytałam jednym tchem każdy rozdział:)
+ to co że krótki, krótki, ale treściwy:)
Zapraszam do siebie http://fanka-violetty-opowiadanie.blogspot.com/
Mam nadzieję, że ci się spodoba:*
Wchodźcie na aia-hidtoria-prawdziwej-milosci.blogspot.com
OdpowiedzUsuń